Niby jestem z Hufca Nisko, ale na zlot pojechałam z... Hufcem Jarosław :D
dlaczego?
bo trochę za późno się zdecydowałam, ale napisałam posta na (nieistniejącej już) grupie harcerskiej, że poszukuje dwóch miejsc na zlot, napisał do mnie druh, który zna mojego tatę i takim sposobem pojechałam właśnie z nimi.
Dzięki temu poznałam moją przyjaciółkę-Olę , która również jest z innego hufca, ale pojechała z Hufcem Jarosław.
iii trafiliśmy do jednego namiotu :D
Choć dzieli nas odległość utrzymujemy kontakt, piszemy ze sobą oraz dzwonimy .
Ola to ta w okularach :P